Zazdrość
23 września 2019, 13:46
Uczucie, które mimo wielu starań nigdy nie zniknie z naszego życia.
Od małego często towarzyszło mi pewne uczucie, którego nie mogłam nazwać, powodowało smutek, złość, żal i ciągłe myślenie o tym co to powoduje...
Wtedy byłam za mała żeby to zrozumieć, ale po czasie dowiedziałam że takie "objawy" daje ZAZDROŚĆ... To ona wyciskała łzy gdy całe życie marzyłaś/łeś o tym żeby pojechać za granice a wszyscy twoi znajomi właśnie tam są ...
Kiedy marzysz o ślubie i dzieciach, ale nie chcesz polegać na innych tylko samodzielnie do tego dojsć a widzisz jak wszyscy do okoła jakgdyby na zlość mnożą się i żenią na potęgę a wszystko za pieniazki babci mamy taty albo panstwa....i wewnetrznie znow jestes malym dzieckiem ktore placze w kącie bo cholernie mu przykro i nie wyobraza sobie żerować na innych...
Kiedy starasz się za wszelką cenę być szczęsliwym i spelnic swoje marzenia, a ktoś dostaje to za nic.... czujesz złośc i masz ochote cos rozwalic albo zrobic sobie krzywde... to nie jest dobre...
To ona popycha cie w głab myslenia jestem beznadziejny, bezwartościowy i nie wazne jak bardzo bedziesz sie starac i dawac z siebie wszystko i tak dostanie to ktos inny.
Po czasie doszlam do wniosku, że chyba jest tak, ze jesli powiem głośno czego pragnę to zaraz ma to ktos inny dlatego przestalam marzyć i mowic czego pragnę, lecz z perspektywy czasu wiem, ze nic a nic to nie zmienia i do konca zycia towarzyszyc bedzie mi cholerna ZAZDROŚĆ...
I choc starasz sie cieszyc z kazdej nakmniejszej przyjemnej rzeczy, ktora cie spotkala, a jest tego trochę ❤ to dostajesz kopa w dupę slysząc, a dlatczego ty jeszcze tego nie masz, dlaczego tego nie zrobiłaś... a to powoduje, ze mimo najwiekszej radosci w srodku z kazdej blahoskti i spelnienia marzen na wierzchu pozostajesz zimną suką i beksą bo nie można jej zdenerwować bo bedzie plakać... 😭
I boli to że to cholerna prawda...
Dodaj komentarz